Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kajtek
Administrator Junior
Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 1005
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 0:55, 15 Lis 2008 |
|
|
Ja ogółem jeżdżę po mieście, bo mam opony supermoto. A dzisiaj jakiś koleś w wiejskim tuningu Opla Kadeta chciał być uprzejmy dla pieszych i ledwo wyhamowałem. Poza tym jeżdżę bez dwóch tylnych migaczy, bo nie znam się na elektryce choć są tam 3 kable tylko w polu raczej nie szaleje, poza tym zimno jest i mam kask do bani a filmik mam tylko z odpalenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kula
Motórzysta
Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sadłuki
|
Wysłany: Sob 9:18, 15 Lis 2008 |
|
|
co do tych kabelkow to podlaczaj jeden do drugiego kolorami az trafisz dobze;) ja tez sie nie znam a sam podlaczylem wiec dasz rade;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kary
Pieszy
Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Charbrowo/Łeba
|
Wysłany: Nie 0:43, 21 Mar 2010 |
|
|
uuu.. widze ze ostatni post z '08 xD
Jutro(22.III.2010) mam nadzieję nagrać pare filmików z moim suzi i Rmx-em kumpla(browara, pozdrawiam ). Jakąś składanke zrobić jeszcze z wcześniejszej wyprawy ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kajtek
Administrator Junior
Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 1005
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:47, 21 Mar 2010 |
|
|
Wrzucajcie, ożywimy to forum
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kary
Pieszy
Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Charbrowo/Łeba
|
Wysłany: Nie 20:31, 21 Mar 2010 |
|
|
Niestety, dzisiejsza wyprawa wypadła baa..rdzo źle.Najpierw mój motor zaczą się dusić.Na miejscu spadł mi łańcuch a potem niestety motor mój jak i browara, odmówił posłuszeństwa. Po ok 15 minutach kopania i pchania nareszcie ruszyły Na domiar złego, zebrała się ulewa. w drodze powrotnej moje suzuki zaczęło się dławić, i wkońcu stanęło. Na szczęście miałem telefon
Filmiki z piątku, jeszcze dziś powinny być w sieci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kajtek
Administrator Junior
Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 1005
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:09, 21 Mar 2010 |
|
|
Podejrzewam, że woda dostawała Ci się na świecę w okolicach fajki, co powodowało przebicie jak u mnie ostatnio. Gumowa uszczelka gówno dała, ale torebka foliowa zdała egzamin
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kary
Pieszy
Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Charbrowo/Łeba
|
Wysłany: Nie 22:22, 21 Mar 2010 |
|
|
możliwe, ale gaźnik przydało by się przeczyścic
Zresztą ostatnio mi chyba 2 świece zalał ( a jechałem po szosie)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kula
Motórzysta
Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sadłuki
|
Wysłany: Pon 17:11, 22 Mar 2010 |
|
|
a ja mam jakieś śmieszne z niedzieli z kumplem;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kary
Pieszy
Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Charbrowo/Łeba
|
Wysłany: Pon 17:19, 22 Mar 2010 |
|
|
przypomniała mi się śmieszna historia z moim kumplem w roli głównej ;D
Jedzie on motorem(GB Street-największe g**no jakie widziałem) chciał wejść w zakręt, dość szeroki, ale ostry.Jak na kumpla przystało, chciał się popisać przed innymi , jaki to ma świetny motor."Położył się" i myślał że elegancko wejdzie w zakręt.Niestety, coś się stało i zaliczył pięęęę....knego ślizga.Sam, tego nie widziałem ale z relacji światków i obejrzeniu motoru tak wynika ;D
oto jak wygląda owy motor (niestety nowy)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kula
Motórzysta
Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sadłuki
|
Wysłany: Pon 17:35, 22 Mar 2010 |
|
|
Ja też miałem śmieszna a zarazem głupią sytuacje;/
Jadę sobie z dziewczyna i skręcałem w lewe, droga była lekko pod gorkę(były roztopy). I była sobie taka duża kałuża (nie wiedziałem, że pod nią jest lód;/ Pomału sobie przez nią przejeżdżam a że było pod górkę to pod sam koniec dałem lekko gazu bo się dusił (jeszcze miałem RMXa) no i jak wpadł w poślizg to dziewczyna znalazła się w samym środku tej kałuży a co najlepsze to ja stalem i się nie przewaliłem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|